W tym momencie Jack wyciągnął rękę w stronę Nicka. Który odwzajemnił jego gest mówiąc.
- Masz racje Jack co było to było.
Po tych słowach przytulili się tak po męsku.
- A ja to co?
- Ty też choć Kim.- powiedział Jack
Po kilku sekundach oderwaliśmy się od siebie wszyscy.
- No i od razu tak nie można było? Przez tą waszą kłótnie byliście skłóceni 2 lata.
- Kim masz rację.- powiedział Jack
- No. Wiecie co ja już muszę iść do domu.
- Ale czemu?- powiedziałam
- Mam dużo zadane. Spotkamy się jutro?
- No dobra jak chcesz. Jutro piątek więc mi pasuje a tobie Jack?
- Mi też.
- No to jutro się jeszcze zgadamy. Dzięki za pyszny obiad i do zobaczenia.
- Pa
- Trzymaj się.
Po tych słowach Nick wyszedł.
- No to zostaliśmy sami.- powiedział Jack
- Zaraz zostaniesz sam. Bo ja też lecę za 20 minut mam autobus.
Chłopak mnie do siebie przyciągnął mówiąc.
- Ty moja kochana nigdzie nie idziesz! Potem cie odwiozę!
- Ale....
- Nie ma żadnego ale.
W tym momencie chłopak mnie pocałował.
- No dobra ale za godzinę mnie odwozisz!
- Dobrze.
- To co robimy?
- Może film obejrzymy?
- Mamy tylko godzinę!
- No to co robimy?
- Chcę obejrzeć twoje zdjęcia jak byłeś mały!
- O jak to to nie!
- Proszę!
- Nie ma mowy!
- No ta ja już idę! Pa!
- Kim proszę nie idź!
- Ja też cię proszę i co nic. To czemu mam spełnić twoją prośbę?
- Bo mnie kochasz?
- To mam zrozumieć że ty mnie nie kochasz?
- NIE! NIE! Choć do mojego pokoju to pokaże ci te zdjęcia!
- Dobra.
Poszliśmy do pokoju szatyna. Który podał mi swój album. Zaczęłam go oglądać.
- Ojejku jaki byłeś uroczy i słodki!!!
- To teraz nie jestem?
- No nie aż tak. Ale coś ci pozostał!
- Ej!
- No co! Chyba się na mnie nie obraziłeś?
- Może.
Dałam buźka chłopakowi.
- Wszystko w porządku?
- To nie wystarczy!
Jack mnie mocno pocałował.
- No teraz to tak.- mówiąc to uśmiechnął się do mnie
- Dobra odwieś mnie!
- No dobrze.
***
Byłam w swoim pokoju. Nagle wzeszedł Eric.
- Kim gdzie ty byłaś prawie cały dzień?
- Jest dopiero 16:00. U Jacka!
- A kto to?
- Mój chłopak!
- To ty masz chłopaka?
- Tak mam! Ale to nie twoja sprawa!
- Jak nie moja?!
- Nie jesteś moim ojcem! Tylko wychowawcą!
- Kim ja tylko nie chcę abyś cierpiała!
- Nie będę wiem co robię! A teraz jak byś mógł to wyjdź z mojego pokoju!
- No dobrze już idę.
Jak ja go nie znoszę! O wszystko mnie wypytuje! Jest nie do zniesienia!
***
Byłam w szkolę. Tym razem sama przyszłam bo Jack zaspał i nie będzie go na pierwszej lekcji.
- Hej Jerry.
- Hej Kim.
- Spotykasz się dzisiaj z nami?
- Z kim?
- Ja, Jack, Nick.
- Zaraz Jack i Nick w jednym pomieszczeniu ?
- Tak.
- To nie wróży nic dobrego!
- Oni się wczoraj pogodzili!
- CO?
- No wczoraj się pogodzili.
- Nie wieżę!
- To uwierz!
- No dobra takim razie przyjdę i zobaczę to na własne oczy.
- Dobra to jeszcze się zgadamy. Ta teraz chodźmy na lekcje bo dzwonek!
Lekcje mijał dosyć szybko to było dosyć dziwne w piątek. W końcu zabrzmiał dzwonek, który mówił że czas do domu! Wyszłam z Jackiem i Jerrym ze szkoły rozmawialiśmy. Nagle przypomniało mi się że zostawiłam książkę z matematyki w szafce.
- Ja muszę iść do szkoły bo zapomniałam wziąć książki z matematyki.
- Iść z tobą Kim?
- Nie ja zaraz wracam. Zaczekajcie na mnie.
- OK.
Weszłam do szkoły. Nie było już nikogo. Byłam sama. Podeszłam do swojej szafki. Kiedy ją otworzyłam zobaczyłam jakąś kartę z napisem .
Twój chłopak ma przed tobą tajemnice!
Nagle ktoś mnie objął. Myślałam że to Jack, ale kiedy odwróciłam się przodem zobaczyła twarz....
Hej jak wam się podoba rozdział? Mam nadzieje, że nie zanudziłam was na śmierć. Jak myślicie czyją twarz zobaczyła Kim? Kto napisał tą kartkę? Czy to może być prawda że Jack ma tajemnicę? A jeśli tak to jaką?
Rozdział jak zwykle ciekawy i wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno był to Kai, a kartka to sprawa Barbary. Na pewno to jet nie prawda chyba...
<3
Pozdrawiam Kasia :)
Rodzial BOSKI
OdpowiedzUsuńkto objął kim mam nadzieję
że ta osoba nie zaszkodzi kickowi
dawaj SZYBKO nn pliss
Juuuuupi!
OdpowiedzUsuńJack i ten drugi sie pogodzili xDD
Dodasz new jeszcze dzisiaj????
Jak ty dodasz to ja tez xD
Ojeju to jest świetne jestem tu pierwszy raz ale na pewno ni ostatni!
OdpowiedzUsuńCzekam na new! :)
GENIALNE!! ♥
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy to prawda.!
I kto mógł podrzucić tą kartkę??
Obstawiam, że Jack ma tajemnicę ;)
Rozdział Wspaniały! <3
Czekam na kolejny! ;***
Super:*
OdpowiedzUsuńZa tym wszystkim pewnie stoi Barbara i Kai... :/
Kocham i czekam na new:*
Pewnie Barbara...
OdpowiedzUsuńI chyba Jack ma tajemnicę...
I chyba Kim objął Kai...
Zawsze Ci sami są winni...
Przypadek?
Nie sądzę.
Rozdział super :D
Czekam na nn :***
KC <3
Kogo twarz??
OdpowiedzUsuńNieładnie przerywać w takim momencie!!
Kto to był??
Kto napisał tą kartkę??- Eric??
KC i czekam na nn!!!
~
WOW! <3
OdpowiedzUsuńCzekam na NEW!