muzyka

niedziela, 13 października 2013

Rozdział 13 Kocham Jacka, a na dodatek umieram!


- Kim ja nie chce aby Jack tu przychodził.
- Ale czemu prze ciesz jesteście przyjaciółmi. Nie warto zrywać przyjaźni na z powodu jakiejś głupoty!
- To nie jest głupota. Ja nie chcę się z nim już przyjaźnić.
- Dobrze to jest twoja decyzja. Ja w taki razie lecę do Jacka to pa wracaj szybko do zdrowia.
- Dzięki pa.
Gdy by ona wiedziała z jakiego powodu nie chce i nie po trawię się z nim przyjaźnić zmieni by zaraz zdanie.

JACK

- Hej Kim?.
- Hej skarbie. Rozmawiałam z Sof.
- I co nie zgodziła się.
- Powiedziała że nie chce się już z tobą przyjaźnić przykro mi.- w tym momencie dziewczyna przytuliła się do mnie a ja do niej.
- Mi też jest przykro z tego powodu. A czemu ona tak w ogóle leży w szpitalu?
- Zemdlała, ale to nic poważnego. To co robimy?
- Może wyjdziemy gdzieś?
- A gdzie?
- Kino?
- Świetnie.
Po tych słowach dziewczyna dała mi buziaka w usta, a potem poszliśmy do kina.

SOF

Myślałam czy nie zerwać z Alexem. Nie kocham go i nie chce aby oglądał mnie w strasznym stanie. W ogóle to ja nie chce aby kto kol wiek mnie oglądał w tym stanie. Ja nie długo przestane istnieć. Powinnam z nim zerwać. Dla jego dobra.
- Hej siostra.
- Eric co się stało że mama musiała jechać na policje?
- Byłem oskarżony o kradzież, ale wszystko się wyjaśniło że to nie ja więc jestem wolny.
- A gdzie mama?
- Poszła po twój wypis i do lekarz.
- Wychodzę dzisiaj?
- Tak szykuj się.
- O jak super.
Za 30 minut mama po nas przyszła i pojechaliśmy do domu.
- Sof już wróciłaś?
- Tak Lin.
Poszłyśmy na górę do mojego pokoju.
- Lin nikt nie może się o tym dowiedzieć!!! Obiecaj mi to!
- Sof co się stało.
- Ja umieram!
W oczach dziewczyny pojawiły się łzy które spływać po jej policzkach.
- Sof co ty wygadujesz!?
- Mam guza mózgu. Za kilka miesięcy umrę.
Dziewczyna przytuliła się do mnie a ja do niej tak mocno płakał nie wytrzymał i też rozpłakałam się. Ale nie dlatego że umieram. Wiedziałam, że przez te kilka miesięcy co mi zostało nie będę szczęśliwa.

JACK

O 21 wróciłem do domu.
- Hej Sus czemu jesteś szczęśliwa?
- Bo Sof wyszła ze szpitala!
- Naprawdę>?
- Tak!
Kamień spadł mi z serca. Tak strasznie się cieszę, że Sof nic nie jest. Chciał bym się z nią zobaczyć, porozmawiać. Ale ona się na to nie zgodzi.

SOF

Wstał rano. Nie miałam na nic ochoty. Żyła ze świadomością że każdy kolejny nowy dzień przybliża mnie do śmierci. Dzisiaj wraca Alex. Musze z nim porozmawiać. Nie wiem co mu powiem a ni co zrobię. Powinnam być z nim szczera, ale nie wiem czy dam radę. Jestem z nim umówiona o 12.

TEN SAM DZIEŃ 12

Czekał na Alexa w parku. Denerwowałam się i to strasznie.
- Hej kochanie.
- Hej Alex. Musimy porozmawiać!
- O czym?
- O nas. My nie możemy byś razem!
- Ale dlaczego?! Chodzi o Jacka?
- CO?
- Wiem że go kochasz domyśliłem się. Ale zbyt mocno cie kocham abym cię stracić.
- Alex to nie chodzi o to czy go kocham czy nie! Nawet jak bym go kochała to i tak on nigdy nie powiem mu o tym!! Bo on kocha Kim nie mnie.
- To o co ty chodzi?
- Ja nie mogę i nie chce ci powiedzieć o co chodzi!!
- Sof proszę!
- Tak KOCHAM Jacka! A na dodatek UMIERAM!!!!
- CO?
- Alex ja mam guza mózgu!- nie wytrzymałam rozpłakałam się
- Sof ja...
- Dlatego nie możemy być razem!
- Nie Sof zbyt mocno cie kocham aby cię teraz zostawił samą, a Jackiem się nie przejmuj!
Chłopak mnie do siebie przytulił. Nie wiedziałam że aż tak mocno mnie kocha. Prze ciesz każdy inny by mnie zostawił tym bardziej że go nie kocham.
- Przepraszam cię!
- Ty mnie za co?
- Za to że cię nie kocham. Tak strasznie chciała bym cię kochać zamiast nie go. Ale nie potrawie nie umiem wymazać jego ze swojego serca.
- To że mnie nie kochasz zadaje mi to ból straszny ból. Ale chce być przy tobie wspierać cie!
- Dziękuje ci za to że jesteś przymnie!



Hej jak wam się podoba rozdział? Jutro będzie nowy :) Proszę o komentarze:) KOCHAM WAS <3

6 komentarzy:

  1. super rozdział
    mega
    i co dalej
    jestem taka ciekawa co dalej
    wiec wstaw szybko następny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedna Sof dobrze że ma tego Alexa! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super rozdział jesteś cudowna jestem twoja wielbicielka!!!!<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ohohoho się porobiło :)
    Oj Sof chyba nie rozwali KICKa?
    Albo niech rozwala w końcu niech będzie szczęśliwa :**
    Kochana rozdział booski :**
    Kocham i czekam na new <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział genialny!! :)
    Sof kocha Jack'a??
    Niech ona mi tu nie niszczy mojego kicka!!
    Czekam z niecierpliwością na nowy! ;******

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuje wszystkim za komentarze :)

    OdpowiedzUsuń